Kategorie
Mikroopowiadania

Polsko-szwajcarska złota rączka

Brodzę po kostki w fekaliach wybijających z toalety i odkręconego odpływu kanalizacyjnego. W całym domu śmierdzi niemiłosiernie i nawet otwarte na oścież okna nie pomagają. Ale nie będę ukrywał, że w tym całym zamieszaniu jest trochę mojej winy. Wspominałem o tym kiedyś sąsiadowi, on z kolei powiedział o tym znajomemu, a on zna kogoś, kto ma kuzyna, który pracuje w szwajcarskim parlamencie. „Polacy są we wszystkim ekspertami” – dokładnie to powiedziałem, ale zdanie było zabarwione polską ironią, której pragmatyczny szwajcarski umysł sąsiada niestety nie przefiltrował. Tak, przyznaję więc, że jest w tym wszystkim nawet nieco więcej niż trochę mojej winy.

Kategorie
Ostatni Szwajcar na Ziemi

Slime


Córka uparła się zrobić slime. Pytam ją, co to takiego, bo choć slime przywodzi mi na myśl jakąś glutowatą maź, to nie mam pojęcia, do czego ma to jej służyć. „To najfajniejsza rzecz pod słońcem, wszystkie moje koleżanki chcą to mieć”, słyszę w odpowiedzi. Próbuję dopytać, czy chce, bym też jej kupił, ale nie. Ona chce zrobić swój. I nie chce powiedzieć mi, dlaczego.