Kategorie
Mikroopowiadania

Szwajcarska kasa samoobsługowa

Myśl o tym, że najbardziej przerażająca w życiu jest samotność, która towarzyszyła pani Zimmerli każdego dnia, zastąpiła inna. Najbardziej przerażająca jest niepewność jutra. Tę myśl czuła teraz, gdy skanowała kolejne produkty płynące do niej nieprzerwanym strumieniem po ruchomej taśmie sklepowej. Poczuła ją, po raz pierwszy, kilka tygodni wcześniej, gdy personel techniczny wymontował jedną z trzech obsługiwanych przez pracowników sklepu kas i zastąpił ją potężną samoobsługową maszyną z wielkim ciekłokrystalicznym ekranem i otworami na karty kredytowe, monety i banknoty. Z pierwszym uruchomieniem pomalowanej w barwy firmowe maszyny zrozumiała, że któraś z nich, pracownic sieci sklepów spożywczych, została właśnie oznaczona niewidzialną plakietką „do zwolnienia”. To była kwestia czasu.